Związek Nauczycielstwa Polskiego podejmował bardzo różne działania mające na celu doprowadzenie do podwyżki płac w oświacie
28 marca 2019
Szanowni Państwo
Koleżanki i Koledzy
Nauczyciele, Pracownicy Oświaty
Związek Nauczycielstwa Polskiego podejmował bardzo różne działania mające na celu doprowadzenie do podwyżki płac w oświacie.
Pani Anna Zalewska twierdzi, że obecny Rząd przewidział podwyżkę dla Nauczycieli w wysokości 15% w ratach i tak w roku 2018 pierwsza rata wyniosła 5% – co dało niespełna 100 złotych brutto na etat, a w bieżącym roku druga rata 5% – od maja, a miało być od 1.01. 2019 roku, co daje podwyżkę dla Nauczyciela dyplomowanego 166 złotych brutto- na „rękę” – około 115 zł.
Nauczyciele zarabiają o wiele mniej niż wynosi średnia krajowa, chociaż według MEN Nauczyciel dyplomowany zarabia średnio 6480 złotych brutto?!!! A przy tym wszystkim Pani Minister twierdzi, że za wynagrodzenia pracowników oświaty odpowiada dyrektor placówki, który występuje do burmistrza o właściwe środki.
Skala obietnic, niedomówień, rozmijania się z prawdą spowodowała, że przebrała się czara goryczy. W całym kraju, chociaż sporadycznie w Warszawie, Nauczyciele organizują się oddolnie i protestują. Zobligowany tym protestem, a także wynikami ankiety, Związek Nauczycielstwa Polskiego postanowił wejść w spór zbiorowy, niestety z dyrektorami szkół i przedszkoli, bo tak nakazuje Ustawa o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.
Związek Nauczycielstwa Polskiego apeluje do wszystkich Nauczycieli i Pracowników Administracji i Obsługi O ZAWODOWĄ SOLIDARNOŚĆ.
Tylko zdecydowany, powszechny protest przyniesie pożądany skutek.
Weźmy przykład z innych branż (policja, pielęgniarki, lekarze), które ze względu na bezpieczeństwo lub zdrowie obywateli są dla kraju bardzo ważne.
Oni potrafią walczyć!, a My?
P.S. Warto zauważyć, że Rodzice, tzw. „podwójnego rocznika” coraz częściej oskarżają nas Nauczycieli, za wprowadzenie nieprzemyślanej reformy edukacji?!
Zarząd Oddziału