Oddziałowa debata na temat „Gimnazja – likwidować czy naprawiać”
28 października 2016
W naszym Oddziale 3 listopada 2015 roku odbyła się debata prezesów Ognisk ZNP z gimnazjów na temat zasadności istnienia tego typu szkół. Argumentów przemawiających za utrzymaniem dotychczasowego systemu kształcenia padło wiele. Prezesi prezentowali nie tylko własne zdanie, ale byli też wyrazicielami poglądu większości pracowników gimnazjów. Wnioski z debaty zostały zebrane i przekazane do Zarządu Głównego ZNP. Poniżej prezentujemy treść pisma adresowanego do Prezesa Sławomira Broniarza.
Warszawa, 04 listopada 2015 roku
Kol. Sławomir Broniarz
Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego
Zarząd Główny Związku Nauczycielstwa Polskiego
00-389 Warszawa, ul. Smulikowskiego 6/8
03.11.2015 r. w Oddziale Praga-Południe Wawer Wesoła, odbyła się debata n/t: „Gimnazja – likwidować czy naprawiać”. W spotkaniu wzięli udział: Prezydium Zarządu Oddziału, Prezesi Ognisk w Gimnazjach oraz kilku dyrektorów Gimnazjów.
Pozwalamy sobie przekazać wnioski z debaty; i tak:
– Wszyscy obecni stwierdzili, że nie należy zmieniać obecnej struktury szkolnictwa, tzn., p-le + 6 + 3 + 3 ale należy pilnie przystąpić do wprowadzenia wielu zmian.
1) Dlaczego nie likwidować Gimnazjów?
- Na zorganizowanie tych placówek wydano ogromne pieniądze, np.:
– dostosowanie mebli szkolnych (ławki, krzesła itp.)
– tworzenie nowych programów nauczania i w związku z tym wydanie nowych podręczników
– szkolenia Nauczycieli. Potwierdziła się teza, że w Nauczycielach tkwi ogromny potencjał, i że dzięki nim źle przygotowana reforma zafunkcjonowała na bardzo przyzwoitym poziomie, co potwierdzają wyniki badań PISA.
– likwidacja Gimnazjów spowoduje niekorzystne sytuacje stresowe, nie tylko Nauczycieli, ale także samych uczniów i ich rodziców.
– potrzebne będą kolejne środki na opracowanie i wydanie kolejnych podręczników, ćwiczeń i pomocy dydaktycznych, itp.
- w SP zrobi się sztuczny „tłok” i trzeba będzie wprowadzić zmianowość
- z działalności będą musiały zrezygnować Gimnazja prywatne
- zdecydowana większość Nauczycieli straci pracę.
2) Co zrobić, aby naprawić system edukacji?
- Zainwestować w Nauczycieli.
- Wprowadzić selekcję do zawodu, tzn. określić cechy pożądane w tym zawodzie, np. poziom inteligencji, uzdolnienia (tak było przy naborze do Liceów Pedagogicznych) i nie przyjmować na uczelnie kształcące Nauczycieli osób, które nie odpowiadają kryteriom.
- Zweryfikować jakość kształcenia i ograniczyć kształcenie przyszłych Nauczycieli w placówkach prywatnych
- Wzmocnić opiekę pedagogiczno-psychologiczną
- Zrezygnować całkowicie z testów po klasie szóstej i po Gimnazjum
- Przywrócić założenie reformy wprowadzającej Gimnazja, które winny być szkołami powszechnymi i nie powinny mieć przyzwolenia na dobieranie sobie uczniów. Selekcja powinna się dokonywać dopiero na poziomie szkół średnich.
- Zmienić programy nauczania tak, aby większy nacisk można kłaść na umiejętność pracy w grupach. Obecny system kształcenia preferujący „wyścig szczurów” (testy) jest szkodliwy zarówno dla jednostki jak i dla naszego społeczeństwa jako całości.
3) Jak powinien w tej sytuacji zachować się ZNP?
- ZNP, powinien, tak jak czyni to obecnie, bronić Gimnazja. Związek może i powinien wydawać materiały informacyjne w formie np. plakatów, ulotek.
- ZNP powinien przystąpić do akcji zbierania podpisów poparcia dla Gimnazjów. Wszyscy biorący udział w debacie stwierdzili, że takich podpisów byliby w stanie zebrać bardzo dużo.
4) Dlaczego podpisy? – Partia, która wygrała wybory obiecywała przed wyborami, że nie zlekceważy żadnej inicjatywy obywateli, że będzie słuchać głosu suwerena.
Powiedzmy, zatem: Sprawdzam!
Na 10-lecie powołania Gimnazjów Zarząd Oddziału i Oddziałowa Komisja Historyczna dokonała oceny funkcjonowania Gimnazjów w Dzielnicy Warszawa Praga-Południe a wnioski zostały opublikowane w broszurce „Publiczne Gimnazja Warszawy Pragi Południe w latach 1999-2009”.
Zawarte, w tej broszurce informacje potwierdzają nasze stanowisko: że jeśli zmiana to wyłącznie drogą ewolucji a nie rewolucji, zmiana musi być przygotowana w najdrobniejszych szczegółach, bo to one decydują o całości.
Zarząd Oddziału i Prezesi Ognisk zgłaszają gotowość do wspierania każdej inicjatywy Zarządu Głównego Związku Nauczycielstwa Polskiego w tym zakresie.
Za Prezydium
i uczestników debaty
Związek Nauczycielstwa Polskiego stanowczo sprzeciwia się zapowiadanym przez przyszłych rządzących zmianom w systemie edukacji -przede wszystkim likwidacji gimnazjów.
Oto pięć powodów dla których nie warto likwidować gimnazjów:
- Problemy nie znikną – nie rozwiąże to istniejących problemów, lecz stanie się źródłem kolejnych, generując napięcia i niepokój zarówno wśród rodziców, jak i uczniów. Gimnazja trzeba wspierać m.in. poprzez zatrudnienie psychologów, pedagogów, tworzenie mniej licznych klas.
- Zwolnienia – spowoduje to masowe zwolnienia. Mamy ponad 7,5 tysiąca gimnazjów, nie wszyscy pracownicy tych szkół znajdą zatrudnienie w innych placówkach.
- Koszty – zmiana wygeneruje dodatkowe koszty związane m.in. z wprowadzeniem nowych programów, podręczników i przygotowaniem szkół.
- Chaos – wprowadzi chaos w podstawach programowych, które były niedawno zmienione oraz w systemie egzaminów zewnętrznych.
- Wyniki gimnazjalistów – badania pokazują, że gimnazja nie są takie złe, jak je malują. Za ich likwidacją absolutnie nie przemawiają wyniki gimnazjalistów. Wg międzynarodowego badania PISA 2012 nastąpiła znacząca poprawa wyników polskich gimnazjalistów we wszystkich trzech obszarach objętych badaniem, dzięki czemu Polska jest w czołówce krajów Unii Europejskiej!
Uchwała nr 19 ZG ZNP w sprawie projektowanych zmian ustroju szkolnego