Sześciolatki wróciły do zerówek!

23 listopada 2016

Sześciolatki wracają do zerówek!

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o systemie oświaty, która przywraca wiek rozpoczynania edukacji w szkole od 7. roku życia.

Zgodnie z przyjętą ustawą, obowiązek szkolny dla sześciolatków i obowiązek przedszkolny dla pięciolatków zostanie zniesione. Dziecko między 3 a 5 rokiem życia będzie miało prawo do korzystnia z wychowania przedszkolnego (trzylatki od roku 2017). Dzieci 6-letnie mają się uczyć w zerówkach prowadzonych zarówno przez przedszkola jak i szkoły – tak zakłada ustawa zgłoszona w Sejmie przez posłów PiS we współpracy z MEN.

Rodzice mają otrzymać wybór w sprawie posyłania sześciolatków do szkół. Dzieci sześcioletnie będą mogły pójść do szkoły, ale po odbyciu rocznego przygotowania przedszkolnego lub po otrzymaniu opinii poradni psychologiczno-pedagogicznej. Rodzice będą mogli zdecydować o powtórzeniu klasy nie tylko przez obecnych pierwszaków, ale także przez drugoklasistów. To efekt lobbingu rodziców skupionych w inicjatywie Ratuj Maluchy.

Na sfinansowanie skomplikowanej operacji przeniesienia sześciolatków do przedszkoli samorządy otrzymają zaledwie 74 mln zł. To, czy gminy dostaną rekompensatę przynajmniej części kosztów tej operacji, ministerstwo rozważy najwcześniej w 2017 roku.

Sześciolatki – absurdy nowej ustawy

1 września 2016 r. w klasach pierwszych mogą się znaleźć dzieci, które do tej pory w przedszkolu nie spędziły nawet jednego dnia! To rewolucja, ponieważ obowiązek rocznego przygotowania przedszkolnego stanowił absolutne minimum. To pierwszy paradoks zmienionej w ostatnich dniach grudnia ustawy oświatowej. Drugi to umieszczenie w tych samych oddziałach dzieci sześcioletnich i siedmioletnich (których rodzice w ubiegłym roku skorzystali z prawa do odroczenia obowiązku szkolnego – dotyczy to co piątego dziecka). Dlaczego? Bo w obliczu niewielkiej liczby uczniów samorządy nie będą tworzyły osobnych oddziałów dla sześciolatków i dla siedmiolatków. Najbardziej kontrowersyjne rozwiązania dotyczą jednak zgody Sejmu na to, by rodzice mogli zdecydować o powtórzeniu klasy nie tylko przez obecnych pierwszaków, ale także przez drugoklasistów!